Kluski śląskie nadziewane gęsią
Ten obiad to kolejny obiad resztkowy. Kluski śląskie nadziewane gęsiną, to pomysł na to co zrobić jeśli zostanie wam mięso np z gęsi czy kaczki i ciasto na kluski. Uwielbiam kluski śląskie, w końcu mieszkanie na Śląsku zobowiązuje, więc często je nadziewam mięsem jeśli zostanie z jakiegoś obiadu. Tym razem trafiła się po Marcinie reszta gęsiny, która wylądowała w środku klusek śląskich. Oczywiście zamiast gęsi może być mięso z kaczki albo po prostu mięso z rosołu, rolad, czy każde inne. Polecam takie rozwiązanie na pozbycie się resztek. Takie kluski są naprawdę pyszne.
Kluski śląskie nadziewane gęsią
- 1 kg ziemniaków
- jajko
- sól (ok 1 płaskiej łyżeczki)
- szczypta pieprzu
- mąka ziemniaczana
- woda do gotowania
- mięso z pieczonej gęsi lub kaczki
- 1 cebula
- 1 łyżka oleju
- natka pietruszki
- pieprz świeżo mielony
- tłuszcz z pieczenia gęsi lub sos mięsny
Ziemniaki obrać, ugotować w osolonej wodzie, odlać, odparować, aby pozbyć się nadmiaru wody. Ostudzone przepuścić przez maszynkę lub praskę do miski. Ziemniaki należy podzielić nożem na 4 części. Jedną część wyjąć, puste miejsce uzupełnić mąką ziemniaczaną. Włożyć z powrotem ziemniaki, wbić jajko i dodać sól, ciut pieprzu. Wyrobić na gładkie ciasto.
Gęś pokroić na drobne kawałeczki. Cebulę pokroić w kosteczkę i podsmażyć na oleju. Natkę pietruszkę drobno pokroić. W misce wymieszać gęsinę, cebulę, pietruszkę, doprawić całość pieprzem, wymieszać.
Z porcji ciasta na kluski uformować w dłoni płaski placek, na środku ułożyć porcję farszu.
Zlepić dokładnie końce ciasta ze sobą, by farsz z niego nie wychodził, uformować okrągłą kluskę, odłożyć na bok.
Zagotować wodę z solą w garnku. Gotowe kluski wrzucać do osolonego wrzątku. Gotować 2-3 minuty od wypłynięcia. Podawać na ciepło polane sosem z gęsiny (lub każdym innym sosem) i ewentualnie resztą farszu.
Takie potrawy lubimy, smacznie i w stylu zero waste
OdpowiedzUsuńKolejna pyszna propozycja. Jestem pewna, że smakują wybornie. Jaka szkoda, że u nas w Galicji tak trudno znaleźć gęsinę. Narobiłaś mi apetytu :-)
OdpowiedzUsuńJuż jedną porcję tych klusek zjadłam i bardzo mi smakowała to z chęcią zjem i drugą :) kluski wyglądają obłednie, wieczorem to niezbyt dobry pomysł na oglądanie takichzdjęć :)
OdpowiedzUsuńNormalnie zasnąć dziś nie będę mogła...Kluski takie nadziewane po raz pierwszy widzę:-)
OdpowiedzUsuńPyszne jedzenie, które nigdy się nie znudzi. A do tego smak gęsi. Mniaaammm....
OdpowiedzUsuńŻe tak powiem wreszcie Ktoś pokazał jak się tą kluskę zamyka! Nigdy się za to nie brałam bo to przerastało moje możliwości .... brałabym z zamkniętymi oczami!
OdpowiedzUsuńJakie piękne danie i jak obłędnie to wygląda. Lubię bardzo kluski śląskie ale w takiej wersji jeszcze ich nie jadłam.
OdpowiedzUsuń