Patelnia grillowa Woll Diamond
Dobra patelnia w kuchni to skarb. A patelnia grillowa to skarb podwójny. Do tej pory nie miałam szczęścia do kupna patelni grillowej do której nic by nie przywierało w trakcie smażenia. Z każdą którą miałam do tej pory zawsze było cos nie tak, a bardzo chciałam mieć dobrą patelnię grillową, która w zimie zastąpiłaby mi grilla i by przygotowane produkty na niej miały charakterystyczne prążki, a dania przygotowane były perfekcyjnie, jak z prawdziwego grilla. Dlatego kiedy dostałam propozycję przetestowania tytanowej patelni grillowej Woll Diamond 28 cm, nie zastanawiałam się ani minuty i postanowiłam sprawdzić, czy jest ona tak dobra jak o niej piszą. Bo patelnie tej marki mają dodatkowe zalety - można w nich piec, smażyć, grillować nie tylko na kuchence ale także w piekarniku.
Plus jest tego też taki, że mieści się w każdej szufladzie, czy szafce zajmując zdecydowanie mniej miejsca niż inne tradycyjne patelnie. Dania w niej przygotowane spokojnie wystarczą na 3-4 osobową rodzinę.
Tej patelni można używać na każdej kuchence: ceramicznej, gazowej, elektrycznej, indukcyjnej oraz - i tu was zaskoczę - w piekarniku. Fajnie nie? Jej granica żaroodporności to 250 stopni C. I to z pokrywką, która wykonana jest z hartowanego i polerowanego, żaroodpornego szkła i też wytrzymuje taką wysoką temperaturę.
A dzięki odpinanej rączce łatwo jest ją wyjąć z piekarnika, bo wystarczy chłodną rączkę za pomocą jednego kliku połączyć z patelnią i wyjąć ją na zewnątrz nie doznając żadnych poparzeń.
Powłoka jest tytanowo-diamentowa czyli krótko mówiąc niezniszczalna. Zapewnia długą żywotność patelni, jest dużo większym stopniu odporna na ścieranie niż inne tego typu naczynia. Gwarancja to 25 lat. Samochód szybciej się zniszczy niż ta patelnia. Nieźle. Wysoce odporna na zarysowania z wbudowanym kryształkami diamentu. Nanokompozyt i technologia NON-STICK zapewnia antyadhezyjność, nic do niej nie przywiera.
Kolejnym plus to oszczędność energii, bo charakteryzuje się niespotykanym do tej pory przewodnictwem i kumulacją ciepła, co znacząco wpływa na zmniejszenie zużycia energii do gotowania (50-60% oszczędności) i pieczenia (ok. 90% oszczędności). Do tego dochodzi dbałość o nasze zdrowie, bo możemy przygotowywać na niej posiłki z minimalną ilością tłuszczu lub nawet go wyeliminować. Dno to jest 10 milimetrowe co gwarantuje optymalną dystrybucję ciepła, nie przypalić na niej mięsa ale równomiernie upieczecie.
Jest łatwa w czyszczeniu, można ją włożyć do zmywarki, gdzie bez rączki zajmuje zdecydowanie mniej miejsca lub umyć pod bieżącą wodą z niewielką ilością detergentu, przetrzeć szmatką i gotowe.
Patelnię tytanową Woll Diamond testowałam przez ostatnie dwa tygodnie używając ją zarówno do grillowania mięs, szaszłyków, warzyw czy zrobienia a przepysznej quesadilli z chilli con carne. I efektem tych testów jestem zachwycona.
Mimo że ceny tych patelni nie należą do niskich to uważam że ta patelni jest warta swojej ceny. To bardzo dobra jakość, inwestycja na długie lata. A wiemy doskonale, że dobry sprzęt do gotowania jest połowa sukcesu. W linii patelni tytanowych Woll Diamond znajdziecie patelnię niską, wysoką, do naleśników, woka, kwadratową, w rozmiarach od 20 do 32 cm.
Tak więc zapraszam do odwiedzenia sklepu i zapoznania się z jego ofertą. Można ją nabyć w sklepie internetowym patelnie-tytanowe.pl.
Wpis przygotowany we współpracy ze sklepem patelnie-tytanowe.pl
Patelnia grillowa dobrej jakości to niezbędny gadżet w każdej kuchni. Pysznych inspiracji.
OdpowiedzUsuńWygląda na to, że to doskonały wybór dla mnie. Efektowana, ekonomiczna i trwała. Dziękuję za inspirację. Na pewno wzbogaci moją kuchnię 😊
OdpowiedzUsuńDużym atutem jest odpinana rączkach i że można to cudo włożyć do piekarnika! Na pewno takie jedzenie jest o wiele zdrowsze niż przygotowane w głębokim tłuszczu. Dużą zaletą jest fakt tych wypalonych w kreseczek !Uwielbiam to!
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja i jakże potrzebna, gdyż dobra patelnia to skarb. Nikt nie lubi jak coś przywiera.
OdpowiedzUsuń