Babka z ajerkoniakiem
Święta bez babki to nie święta. A ja lubię w święta oprócz tradycyjnej babki piaskowej zjeść jeszcze taka której do tej pory nie robiłam. W tym roku padło na babkę z ajerkoniakiem. Babka jest bardzo dobra, ale najlepsza gdy każdy kawałek poleje się domowym likierem. Wtedy można zjeść jej dużo i z każdym kęsem smakuje coraz lepiej i ma się coraz lepszy humor. Sposób na idealne święta.
Babka z ajerkoniakiem
- 260 g mąki pszennej (plus do oprószenia formy)
- 4 jajka
- 200 g cukru
- 1 łyżeczka cukru waniliowego lub 2 łyżeczki cukru wanilinowego
- 1 szczypta soli
- 120 ml oleju słonecznikowego
- 120 ml likieru jajecznego, w temp. pokojowej
- 1 i ½ łyżeczki proszku do pieczenia
- masło do natłuszczenia formy
- cukier puder
Rozgrzać piekarnik do temp. 175°C, funkcja góra-dół. Formę do babki z kominem natłuścić masłem i oprószyć mąką (Ø 22-24 cm), odstawić. Cukier wymieszać z cukrem waniliowym lub wanilinowym. Mąkę przesiać razem z proszkiem do pieczenia do osobnej miski.
Rozbić jajka, oddzielając białka od żółtek do misy w której będziemy ciasto ucierać. Żółtka zostawić w małej miseczce. Następnie białka ubić na sztywną pianę, pod koniec dodać sól. Zmniejszyć obroty miksera i stopniowo do piany wlewać po jednym żółtku na zmianę dodając porcję cukru. Ma powstać kremowa masa. Wlać olej i ajerkoniak, miksować 2 minuty na niewielkich obrotach. Mikser wyłączyć. Do ciasta wsypać mąkę z proszkiem do pieczenia, wymieszać ręcznie drewnianą łyżką lub trzepaczką kuchenną. Gdy wszystkie składniki się połączą wlać ciasto do przygotowanej formy.
Piec babkę 45-50 min lub do czasu, aż patyczek włożony w ciasto będzie suchy. Babkę pozostawić w formie na ok. 15 min do ostygnięcia, następnie przełożyć na talerz. Gdy wystygnie można delikatnie polać likierem jajecznym, oprószyć cukrem pudrem i podawać oczywiście z kieliszeczkiem ajerkoniaku.
Piekna i puszysta. Nie piekłam jeszcze takiej
OdpowiedzUsuńBędę musiała postarać się o upieczenie takiej babki, ale przyznam, że najpierw muszę podziałać nad likierem jajecznym ;) Nigdy nie robiłam go ani nie próbowałam (choć widziałam go w niejednym filmie). Także będzie to dla mnie wyzwanie. A jeśli się uda, to spróbuję upiec babkę. Zaczynam moją przygodę z pieczeniem różnych rzeczy i pomyślałam, że babka powinna być w miarę prosta (szczególnie skoro przepis jest taki jasny). Także już artykuł zapisałam w ulubionych i postaram się wypróbować przepis u mnie ;) Życzcie mi powodzenia!
OdpowiedzUsuń